Byłem, widziałem, degustowałem..
6 września odbyła się impreza organizowana przez wine4you w restauracji Tiffany’s w Warszawie. Podczas spotkania można było degustować win z „nowego” i „starego świata”. W śród kilkudziesięciu z nich bez problemów udało mi się wyszukać kilka naprawdę wyśmienitych. I po raz kolejny przekonałem się że nie potrzeba wcale wydać majątku by kupić naprawdę dobre wino, takie o którym będziemy pamiętać. Niestety zabrakło moich ukochanych Rieslingów, choć aura jaka panuje za oknami nie sprzyja już tak ich degustacji jak letnie popołudnia spędzane w ich towarzystwie…
Aby zbytnio nie przesadzic, podczas degustacji postawiłem sobie pewne założenia.
Po pierwsze – wyszukac wino dla mojej małżonki – a więc różowe, delikatne, mocno pachnące świeżymi owocami.
Udało się! LAS COLINAS DEL EBRO SYRAH/GARNACHA ROSE, TERRA ALTA D.O. 2007r – Hiszpańskie, o pięknym kolorze, i naprawdę niesamowitym aromacie wiśni, rabarbaru, malin i ziół. Wytrawne, orzeźwiające, bez wyczuwalnego cukru resztkowego. Na pewno doskonale pasujące do lekkich dań, czy po prostu do wypicia podczas pikniku z rodziną. Cena jeszcze bardziej nakłania do zakupu.
Po drugie – skoro nie ma Rieslingów wyszukać białe, rześkie wino, o ciekawym, ale niezbyt pretensjonalnym bukiecie.
Pełen sukces! – tym razem Włochy. Wytrawne, stu procentowe Chardonnay dojrzewające 9 miesięcy w beczce, później 3 miesiące leżakujące w butelkach. Wyrabiane z idealnie dojrzałych gron zbieranych późnym latem. Słomkowo-złoty, głęboki kolor zachęca do degustacji. Głęboki, intensywny bukiet o zdecydowanych nutach melona, miodu, wanilii. Wyśmienite. Idealne do przekąsek, białego mięsa, owoców morza oraz kozich serów. Cena, hm – odstraszająca nie jest – jednak to wino z nieco wyższej półki, z pewnością warte swojej ceny.
Po trzecie – znaleźć coś co mnie zaskoczy…
Zadanie wykonane! Rioja – Marques De Murrieta Capellania 2005 – Rioja kojarzy się zwykle jako czerwone wino – a tu mała niespodzianka. Białe, wytrawne, na bazie Viura. Dojrzewające przez 22 miesiące w dębowych beczkach. Bogate, zdecydowane, ale jednocześnie łagodne i nisko kwasowe. Złożony bukiet – zwykle bardziej charakterystyczny dla win czeronych – suszone owoce, wanilia. Posiada długi i bardzo przyjemny finisz.
Marcin Wołoszczak[flagallery gid=2 name=”Gallery”]